Podróż kamperem to najlepszy sposób na zwiedzanie Australii, więc w swój plan wyjazdu naprawdę warto wpleść chociażby kilkudniowy road trip i spróbować życia w domu na kołach (lub namiocie). Australia to dobry kraj na podróż samochodową, nawet tą pierwszą! Odległości są spore, ale drogi (choć zazwyczaj jednopasmowe) niezatłoczone. Wiele ułatwia też dobre zaplecze — kempingi i parking na dłuższe postoje, darmowe grille, łatwo dostępne publiczne toalety. Oraz miejscowi chętnie dzielący się własnymi doświadczeniami, bo w Australii kamperowanie jest bardzo popularne.
Jeśli dopiero myślisz o road tripie w Australii, zacznij TUTAJ i poczytaj, jak wypożyczyć kampera w Australii i jaką trasę wybrać.
Jeśli już zdecydowałeś się na road trip, wypożyczasz auto lub campervana i zastanawiasz się, co kupić i zabrać w podróż po Australii, co na pewno się przyda i czego nie może zabraknąć, sprawdź naszą listę!
Co spakować na road trip po Australii
Mapa i mapa offline
Papierowa, najzwyklejsza mapa. Przyda się szczególnie podczas dłuższych wycieczek przez pustkowia. Po pierwsze na pewno gdzieś nie będzie zasięgu, a po drugie – prądu. Dobry atlas drogowy to podstawa. Zresztą, patrząc na niego łatwej wyobrazić sobie to, co przed nami. Przydadzą się też ściągnięte na telefon mapy offline, np. Maps.Me.
Aplikacje WikiCamps i All Trails
WikiCamps to aplikacja obowiązkowa podczas wakacji w Australii. To mapa, na której turyści zaznaczają ciekawe miejsca, noclegi, knajpy, dodają komentarze i zdjęcia. WikiCamps można używać online, ale można też ściągnąć sobie wersję offline. Dopóki masz naładowany tablet lub telefon, WikiCamps to twój największy przyjaciel. Na pustyni, ale w mieście też. Jeśli lubicie treking, wiking i długie spacery, warto też zainstalować aplikację All Trails.
Krem przeciwsłoneczny, spray na komary i olejek herbaciany
Nawet w zimowe miesiące czy pochmurne dni słońce w Australii potrafi przypalić. To tu jest podobno największa dziura ozonowa, a w stanie Queensland największa zachorowalność na raka skóry na świecie. Krem najlepiej używać zawsze, wszędzie i o każdej porze roku – krem z filtrem 50+! Inny zresztą trudno nawet tutaj kupić. Obowiązkowo trzeba również zabrać sprej na komary. Wielu podróżników poleca olejek herbaciany, który ma działać cuda, odstraszając natrętne muchy. Sami jeszcze nie próbowaliśmy, ale wiemy z doświadczenia, że much w Australii nie brakuje.
Sprawdź, co musisz wiedzieć o Outbacku zanim tam pojedziesz!
Karta do telefonu Telstra lub Optus
Jeśli podczas podróży, chcesz mieć zasięg w telefonie, kub sobie kartę Telstry. Telstra jest najdroższa, ale ma też najlepszy zasięg, w wielu miejscach to jedyny operator na którego możesz liczyć (i nie chodzi tylko o wycieczki na outback, również na popularnej trasie Sydney-Brisbane twój telefon pokaże czasem zero kresek). Dobrym wyborem będzie także karta Optus.
Bluza, czapka, kurtka przeciwdeszczowa i wygodne buty
Noce potrafią być w Australii zimne nawet latem. Dotyczy to zarówno pustyni, lasów deszczowych jak i wybrzeża. Dobra, ciepła bluza na pewno ci się przyda. Ja zawsze pakuję także cienką bawełnianą czapkę, zakrywającą uszy. Polecam zabrać też kurtkę przeciwmeczową i wygodne buty. Nie muszą być to typowe buty trekingowe, sprawdzą się porządne, sportowe (byle nie w kolorze białym, bo ceglana ziemia może zabrudzić je na zawsze).
Playlisty, podcasty, audiobooki
Radio cię zawiedzie – to pewne. Weź muzykę na USB, ściągnij playlisty ze Spotify, ulubione podcasty i ciekawe audiobooki. Wszystko przyda się nie tylko podczas długich przejazdów, ale także na kempingu. Nie zapomnij kabla usb to połączenia telefonu z autem! Do listy dopisz też Kindle lub papierową książkę.
Gaffer
Srebrna, mocna taśma, czyli gaffer (lub tzw. laso taśma) przyda się zawsze, wszędzie, w najmniej oczekiwanych momentach. Wszystko sklei, wszystko naprawi, a miejsca dużo nie zajmuje. Pół żartem pół serio – wiemy z doświadczenia, że to na niej ciągnie telewizja TVN i australijskie linie lotnicze Qantas. Rolkę taśmy mam w bagażu zawsze, zarówno podczas road tripu, jak i podróży z plecakiem.
Latarka i/lub lampka
Nieraz zatrzymasz się na kempingu bez prądu, albo będziesz gdzieś spać na dziko. Bez latarki będzie ciężko. Dla nas najlepiej sprawdzają się tzw. czołówki. Przyda się również mała ładowana lampka, którą można postawić na stoliku, jedząc kolację.
Zakupy spożywcze
Przed opuszczeniem dużego miasta, warto zrobić zakupy spożywcze i trochę zapasów. Trzy główne supermarkety to Woolworths, Coles i nieco tańsze Aldi. W mniejszych miasteczkach będzie drożej i wybór będzie mniejszy. Planując, co będziecie jeść w drodze, postawcie na pożywne, ale proste dania (szczególnie podczas tych krótkich wypraw, życie w drodze to zupełnie inna bajka). Nie chcecie tracić zbyt dużo czasu na gotowanie, zbyt dużo wody na zmywanie i generalne ogarnianie bałaganu. Dodatkowo – muchy. Potrafią doprowadzić do szału, gdy chcesz ugotować i zjeść w spokoju i powoli.
Co zawsze jest w naszym menu podczas road tripów?
- wrapy ze świeżymi warzywami, tuńczykiem z puszki (małe, smakowe tuńczyki sprawdzają się super) i majonezem
- makaron z pomidorami z puszki, czosnkiem, cebulą i parmezanem (czasem tuńczykiem) lub pesto
- owsianka na mleku migdałowym z owocami (super na chłodne poranki)
- chleb tostowy nietostowany (z dżemem, Vegemite, masłem orzechowym lub jajkiem i bekonem)
- placki (w sklepie można kupić gotową mieszankę na pancakes)
- tosty francuskie (z czerstwego chleba)
- tacosy
Odwaga do zmiany planów
Australia to wciąż kraj w wielu miejsach nieodkryty. Możesz zaplanować podróż, co do godziny, ale lepiej zostaw kilkanaście wolnych i miej odwagę zjechać w małą drogę, prowadzącą do nikąd. To tam bowiem czekać może największa przygoda.
Nie wiesz, jak zacząć planowanie wakacji w Australii? Napisz do nas na heyjuliaandsam@gmail.com i sprawdź naszą ofertę – układamy indywidualne plany podróży po Australii.
czy można gdzieś kupić i czy są skuteczne w Australii odstraszacze do pająków? Panicznie się ich boję, a wieść, że najgroźniejsze występują w Australii, sprawia, że odwlekam z odwiedzeniem tego państwa. Już o wężach nie wspomnę…
Nigdy o czymś takim nie słyszałam, ale naprawdę nie ma po co panikować.
Dobry humor ale u was to chyba nie problem 🙂 pozdrawiamy 🙂
Zdarzają się gorsze dni, ale smutnych zdjęć nie będziemy wklejać.
Dzięki za tą listę, wierzę że się niebawem przyda 🙂 Właśnie szukam info o relokacji o której wspomniałaś na insta. Wydaje się to bardzo sensowne. Podpowiesz jak Wy szukacie ofert?
Alicja, tutaj znajdziesz wszystkie linki https://juliaandsam.com/relokacje-kamperow-tani-sposob-na-australie/
My najcześciej szukamy na Imoova i Transfer car.
Lista okazała się bardzo przydatna w 8 na 11 punktów. Aplikacja WikiCamps była na moim pierwszym miejscu, bez niej byśmy chyba zginęli (lub nie zobaczyli/usłyszeli ryczących koali w buszu i masy innych rzeczy). Jeszcze raz dzięki za tą listę i wszystkie inne bardzo przydatne info. Już czekam na Twoją książkę 🙂
Ale fajnie to słyszeć! Dobrze wiedzieć, że to pisanie na coś się zdaje 😉
Biorąc pod uwagę, że w przyszłym tygodniu lecę liniami Quantas, komentarz o laso taśmie nie był tym, który koniecznie chciałam przeczytać… 😛 Ale co się przeczytało już się nie odczyta, zabiorę dodatkową laso taśmę na pokład najwyżej 😉
żarcik 😉 Qantas to super linie! Dovrze się leciało?
Bardzo zwyczajnie: tona mokrych chusteczek!!!takich dla dzieci:)
No świetny punkt Iwona!
Wskazówki cenne nie tylko w Australii.
Coś w tym jest