
Zamierzasz spędzić Boże Narodzenie i Sylwestra w Australii? Wybierasz się do Krainy Kangurów w grudniu lub styczniu, uciekając przed zimą? Jest kilka rzeczy, o których musisz wiedzieć…
Lato południowej półkuli
Grudzień, styczeń i luty to lato w Australii. Lato nie oznacza jednak doskonałej pogody w całym kraju. Lato to dobry czas na zwiedzanie południa kraju: Sydney, Melbourne, Adelajdy, Perth i okolic tych miast oraz Tasmanii i Kangaroo Island.
W grudniu można wybrać się także do Brisbane, do Gold Coast czy Sunshine Coast. Pod koniec stycznia w tych miejscach robi się już mniej przyjemnie
Pora deszczowa
Lato to na północy Australii pora deszczowa. Dużo pada, a powodzie na Terytorium Północnym i w Queensland są normą. Woda w oceanie jest mętna, a dodatkowo to sezon meduz, a przez to w wielu miejscach są zakazy kąpieli. Jest też bardzo duszno, a wilgotnoś powietrze sięga nawet 95%. Omijajcie Darwin, Cairns, wyspy Whitsundays, region Kimberley oraz północ zachodniego wybrzeża. W Brisbane zazwyczaj najmokrzejszym miesiącem jest luty.
Upały na Outbacku
Australijskie lato to nie jest dobra pora roku, aby podróżować do tzw. czerwonego środka. Na Outbacku temperatury w ciągu dnia potrafią sięgać niemal pięćdziesięciu stopni! Odradzamy wyprawy w okolice Uluru i Kings Canyon. Podczas upałów najciekawsze szlaki spacerowe mogą być zamknięte.
Komary i muchy
Lato to ulubiona pora roku komarów i much. A muchy w Australii wygrywają w rankingu upierdliwości.
Kemping męczy
Parzące słońce budzi o świcie, a zaduch nie pozwala spać w nocy. Kempingowanie to esencja podróży po Australii, ale nie latem. To (trochę przewrotnie) najgorsza pora roku na tą formę wypoczynku.
Szkolne wakacje
Grudzień i styczeń są jak polski lipiec i sierpień. Najpopularniejszy czas w roku na wypoczynek zarówno dla turystów z zagranicy, jak i dla miejscowych. W grudniu zaczynają się szkolne wakacje, które trwają niemal do końca stycznia. Nie będzie ciszy i spokoju. Raczej tłumy i krzyki. Oraz wysokie ceny.
Święta, na które się wyjeżdża
Australijczycy lubią wyjeżdżać w podróż w okresie Świąt i Nowego Roku, bo mają dużo wolnego. Wiele firm zamyka się w tym czasu na kilka tygodni. Plaże, kempingi, hotele są mocno zatłoczone.
Najdroższa pora roku
Ponieważ grudzień i styczeń to tak turystycznie popularny czas w roku, ceny idą w górę. Za wszystko — za samochody, za kampery, za hotele, kempingi, jedzenie, benzynę. Potrafi być i trzykrotnie drożej.
Planowanie
Lubicie spotnaipzne decyzje? My też. Ale to nie jest na nie dobry czas. Latem wszystko lepiej rezerwować z wyprzedzeniem, a najlepiej to już we wrześniu. Nie chodzi tylko o ceny, ale także o dostępność — brak miejsc w hotelach czy aut do wypożyczenia to nic niezwykłego. Niektóre kempingi można zarezerwować tylko w losowaniu.
Minimum nocy
W wysokim sezonie może się okazać, że hotel, w którym chcecie się zatrzymać, ma ustaloną minimalną ilość nocy, co oznacza, że będziecie musieli dokonać rezerwacji np. na minimum pięć dni lub dokonać dodatkowych opłat.
Letnie wydarzenia w Australii
- Szkolne wakacje zaczynają się w pierwszej połowie grudnia.
- Najważniejszy jest Pierwszy Dzień Świąt, 25 grudnia. Wtedy wszyscy spotykają się na świąteczne lunche lub grilla przy plaży. Ważna uwaga dla podróżujących — większość sklepów i knajp jest zamknięta.
- Drugi Dzień Świąt, 26 grudnia, to dzień wyprzedaży. Tzw. Boxing Day — dzień, w którym Australijczycy ruszają na zakupy, bo zaczynają się promocje.
- Sydney jest bardzo popularne na Sylwestra. Fajerwerki w Sydney są jednymi z najpopularniejszych i największych na świecie. Jeśli chcecie oglądać je na żywo, z dobrego miejsca, przygotujcie się na koczowanie już od rana.
- Melbourne żyje tenisem. W połowie stycznia w Melbourne rozpoczyna się Australian Open. Miasto żyje tenisem przez kilka tygodni. Noclegi warto rezerwować z wyprzedzeniem.
- 26 stycznia to Dzień Australii. I znów wszyscy mają wolne i świętują, często wyjeżdżają na długie weekendy.
Oczywiście, wakacje w Australii w grudniu i styczniu mogą być fantastyczne. Trzeba je po prostu dobrze zaplanować. Jeśli nie wiecie, gdzie zacząć, zajrzyjcie tutaj lub piszcie na whereisjuli@gmail.com
Swój pobyt w Australii na okres 30.12.2019 do 20.01.2020 zarezerwowałem już kilka miesięcy temu. W tej chwili już nie ma odwrotu 😉 Muszę jedynie zorganizować sobie w taki sposób sylwestra w Sydney, bym mógł bez problemów obserwować z dogodnej odległości fajerwerki w okolicach Sydney Opera House i Sydney Harbour Bridge 🙂
Udanego wyjazdu!
Uwielbiam czytać waszego bloga! dużo praktycznych wskazówek, informacji. Australia to moje marzenie, dlatego staram się chłonąć wiedze na jej temat