Skip to main content


© The Gospo’s

Ciekawe miejscaWakacje w Australii

Hamilton Island na wakacje

By 5 sierpnia, 2021No Comments
Hamilton Island na wakacje

Archipelag ponad 70-ciu wysp. Pod turkusem wody skryta Wielka Rafa. Sześć lat temu (czas jest zwycięzcą wszystkich biegów — pędzi) spędziliśmy tam tydzień, żeglując. To miejsce wpisać mógłby na swoją listę marzeń każdy miłośnik białych żagli. Dobre wiatry, piękne okoliczności przyrody — wyspy Whitsundays. Większość z tych wysp jest całkiem dzika. Kilka jest skomercjalizowanych — na tych znajdują się zazwyczaj pojedyncze kurorty. Wyjątkiem jest Hamilton Island, gdzie hoteli, domów wakacyjnych i knajp jest od groma.

Takie wyobrażenie o wyspie nie wpisuje się w nasze podróżnicze ideały, bo brzmi trochę jak rozszerzona wersja all inclusive, w którym nie do końca się czujemy. Do tego — widok betonowego, szkaradnego w zestawieniu z piękną plażą hotelu. No nie.

Ale przyszła pandemia i wszystko się zmieniło. Ale urodził się Hugo i wszystko się zmieniło.

Pierwsze, rodzinne wakacje

Potrzebowaliśmy zmiany otoczenia, mini wakacji, które pozwoliłyby nam się na chwilę oderwać, a jednocześnie miejsca, gdzie bezpiecznie będzie przetestować pierwszy urlop z bobasem (ekscytujące i przerażające jednocześnie). Hamilton Island było dobrym wyborem, jednym z niewielu możliwych zresztą.

Wiem, brzmi to wszystko trochę jak „wakacje drugiej kategorii” i prawda jest taka, że tak je potraktowaliśmy. Czasem warto nie nastawiać się na wiele, aby przyjemnie się zaskoczyć.

W małym bungalowie Palm Bungalows czekało na nas wszystko, czego Hugo mógłby potrzebować — łóżko, wózek, wanienka, przewijak. Do tego aneks kuchenny, przydatny, aby przygotować śniadania lub kolacje.

Na werandzie rozciągnięty hamak — bosko. Gdy zadrzesz głowę, niebo przysłonią ci jedynie liście palm. Zieloną trawkę skubią kangurowate, a na gałęzi skrzeczy białe kakadu — nie uda się uciec od charakterystycznego głosu tych zjawiskowych ptaków z żółtym czubem. Ale dla bobasa to wiatrak na suficie okazał się najlepszą atrakcją.

Wyspa Hamilton Island KakaduWyspa Hamilton WithsundaysWyspa Hamilton Island Zachod Slonca MarinaPodreptaliśmy na spacer do portu na popołudniowego drinka. Zimowe słońce było już nisko, a kolory robiły się coraz przyjemniejsze. Łodzie zawijały do przystani na odpoczynek. Zawinęliśmy i my. Zamówiliśmy pizzę z dostawą (średniej jakości), bo wyjście na kolację odpada przy chodzącym spać punkt 18:00 niemowlaku. Dni spędzaliśmy, spacerując od basenu do basenu w hotelu Reef View, do którego przynależały bungalowy, spacerowaliśmy też trochę po plaży Catseye Beach, a wszystko z przerwami na jedzenie. Nuda. Wakacyjna nuda, dokładnie taka, jaką można by sobie wymarzyć.

Wyspa Hamilton Island Basen Reef View HotelWyspa Hamilton Island BasenByliśmy otwarci na to, żeby Hugo nadał nam tempo, a on gotowy był na to, żebyśmy nadali je my. Chcieliśmy iść dalej, ale odpuszczaliśmy, gdy było za dużo. Chcieliśmy robić więcej, ale dawaliśmy spokój, bo po co nadwyrężać strunę — pęknie. Odpuściliśmy wszystko. Nie przyszło nam to z trudem, bo zazwyczaj w swoich podróżach nie napinamy się, aby odhaczyć punkty z listy. Działamy bez planu i taki scenariusz okazał się w naszym przypadku dobrym wyborem w podróży z dzieckiem.

Wszystkie trasy spacerowe oprócz jednej odłożyliśmy na „kiedyś”, a jest kilka, które warto przejść. Wybraliśmy się jedynie do urokliwej zatoczki Hideaway Bay (tu nosidełko było niezbędne) oraz po widoki na One Tree Hill — za dnia i podczas złotej godziny.

Wyspa Hamilton Island Hideaway BayWyspa Hamilton Island Whitsundays Zachod Slonca– To coś nowego dla nas — zaczął Sam, popijając zimny browar. – Zazwyczaj zachody słońca mamy tylko dla siebie, a tu musimy je dzielić z innymi.

Miał rację. Na każdym skrawku trawy, na każdym małym murku siedział ktoś, a przy ulicy stały równo zaparkowane meleksy. Wieczorami zjeżdża się tu cała wyspa. Trudno byłoby sobie odmówić tak przyjemnych widoków. Przydałoby się jedynie więcej ciszy.

Czy warto jechać na Hamilton Island?

Wyspa Hamilton Island Pne Tree Hill WidokHamilton Island to piękna wyspa i, mimo że cywilizacja rozgościła się tu na dobre, to nie zabrała jej uroku. Wakacyjna zabudowa (jedna ładna, inna szkaradną) układa się przyjemnie wśród wzgórz i zieleni. W porcie życie tętni w małych knajpach i barach. Główna plaża, Catseye Beach, rozciąga się przy spokojnej zatoce, gdzie można posnorklować, pożeglować, popływać kajakiem. Leniwi mogą skryć się pod parasolem i wypić drinka przy basenie. Kilka szlaków spacerowych prowadzi w kompletnie dzikie miejsca — nie trzeba być tam, gdzie wszyscy.

Po wyspie kursują darmowe autobusy, co ułatwia przemieszczanie się. Można również wynająć meleksa — te na wyspie zastąpiły zwykłe auta. Ale jedyne miejsce, gdzie tak naprawdę trzeba pojechać (autobusem lub meleksem) to wspomniane już wzgórze One Tree Hill, skąd rozciąga się panorama na Whitsundays Islands.

Na Hamilton Island jest lotnisko więc łatwo dostać się tu z dużych miast, a lot z Brisbane trwa zaledwie półtorej godziny (znów, perfekcyjnie na lot z maluchem). Można tu również dopłynąć promem z miasteczka Airlie Beach.

Wyspa Hamilton Island PortCzy wato spędzić tu wakacje? Tak!

Hamilton Island jest miejscem idealnym dla rodzin. Hotele są przygotowane na gości z bobasami, a większe dzieci będą miały się, gdzie wyszaleć. Zakochani mogą ulokować się w jakimś romantycznych zakątku, gdzie wrzaski nie będą odbijać się echem. Dobrze będą się tu bawić i ci młodsi, i dużo starsi. It caters to everyone, czyli zupełnie serio — każdy znajdzie tu sobie kawałek podłogi.

Jaka jest pogoda na wyspie Hamilton?

Wyspa Hamilton Island SpaceryArchipelag Whitsundays to nie są książkowe tropiki, ale pogoda bywa tropikalna. Słońce świeci tu przez większość roku, a temperatury za dnia rozkładają się, gdzieś między 23 a 30 stopniami Celsjusza. Na co trzeba uważać? Na deszcze i cyklony, które przypadają na czas między styczniem a marcem, czyli na przełomie australijskiego lata i jesieni. My wyspę odwiedziliśmy tutejszą zimować, w lipcu, i to był doskonały okres na pobyt z niemowlakiem.

Gdzie się zatrzymać i gdzie jeść?

Wyspa Hamilton Island Catseye BeachNoclegowo wszystko zależy od potrzeb i budżetu. Pełną ofertę można przejrzeć na stronie https://www.hamiltonisland.com.au. Znajdziecie tam również listę restauracji, informacje na temat wynajmu meleksów, czy wycieczek. Będą na wyspie, koniecznie ściągnijcie aplikacje, aby wszystko mieć na miejscu.

My zatrzymaliśmy się w Palm Bungalows, domkach przynależących do największego hotelu na wsypie, Reef View Hotel. To był dla nas dobry wybór i możemy polecić.

Knajpy były przeciętne, a najlepszy posiłek zjedliśmy w Pool Terrace Restaurant – hotelowej restauracji przy basenie.

Jeśli jeszcze kiedyś wybierzemy się na Hamilton Island, zaplanujemy lunch w luksusowym kurorcie qualia, gdzie znajduje się świetna restauracja, ale rezerwacji trzeba dokonać z wyprzedzeniem. A na nocleg wynajmiemy jeden z domów wakacyjnych. Znajdziecie je na stronie https://www.hamiltonislandholidayhomes.com.au.

A kiedyś jeszcze się tam wybierzemy.

Leave a Reply