Czy warto podróżować z przyjaciółką

Wie o tobie wszystko i nadal cię lubi. Nie wkurza się, gdy nie odzywasz się przez jakiś czas, tylko wyjątkowo cieszy, gdy wreszcie dzwonisz. Potrząśnie tobą, gdy trzeba i przytuli, jeśli tego potrzebujesz. Butelkę zimnego wina wytrzaśnie spod ziemi nawet na Saharze.

Przyjaciółka – jeden z najlepszych kompanów na wakacje. I mimo, że pod koniec wyjazdu możesz mieć jej dość (a ona ciebie), już dzień po powrocie rozpoczynacie planowanie kolejnej podróży. I znów, w duecie, ruszycie na koniec świata czy chociażby na weekend do SPA. Dlaczego warto podróżować z przyjaciółką?

1. Twój bagaż będzie lżejszy

Duża torba bywa udręką, szczególnie podczas tych mniej stacjonarnych wakacji. Podróżując we dwie, możecie zapakować jedną suszarkę czy kosmetyki do podziału. Nawet aparat możecie mieć na spółę!

2. Zyskasz drugą garderobę

Każdej z nas przytrafia się czasem ten dzień, kiedy nie ma, w co się ubrać! No nie ma i już. Zdarza się to również na urlopie. Szczęśliwie, podróżując z przyjaciółką, zyskuje się zupełnie darmową, drugą garderobę. Przecież dziewczyny uwielbiają wymieniać się ciuchami.

3. Ona widziała cię już nago, więc nie musisz się wstydzić

Być z kimś na wakacjach i nie móc się wyluzować, wiecznie szukać miejsca, żeby się przebrać czy sposobu, żeby się zakryć – to najgorszy z możliwych scenariuszy. Przed przyjaciółką nie musisz się wstydzić, bo widziała twój opalony (lub blady) tyłek nieraz i niespecjalnie przejmie się, jeśli ujrzy go po raz kolejny.

4. Nie musisz też się krępować, jeśli jesteś w kiepskim stanie

Nie mówię o pijaństwie (chociaż przecież i ono się zdarza), tylko przykładowym, zwykłym zatruciu. Gdy zachorujesz, nie chcesz się krępować. Przy przyjaciółce przecież nie musisz.

5. Znacie to samo lekarstwo na kaca

Jeśli zdarzy się wam zabalować (ma prawo), następnego dnia obierzecie wspólny azymut do chińskiej knajpy, bo obie wiecie, że kurczak słodko-kwaśny (tu wstaw inny przysmak) to najlepsze lekarstwo na kaca.

6. Będziesz mieć się komu wypłakać

Gorsze dni zdarzają się czasem w trakcie dłuższych podróży, gdy dopada cię najzwyklejsza tęsknota. Przyjaciółka poda ci rękę i wyciągnie z dołka, albo poleży w nim razem z tobą, żeby było ci nieco raźniej.

7. We dwie łatwiej jest próbować nowego

Podróże z przyjaciółką to cza na przekraczanie granic. Wystarczy, że złapiecie się za ręce i na trzy cztery wbiegniecie do lodowatej wody – sama pewnie byś tego nie zrobiła, bo niby po co? Nie przekąsiłabyś też pewnie prażonego konika polnego, ale, że ona je…

8. Razem będziecie wypatrywać przystojniaków

Przecież my, kobiety, też lubimy oglądać się za atrakcyjnymi facetami! A nie ma to, jak robić to w duecie, gdzieś tam, na końcu świata (gdzie nikt nie rozumie głupich komentarzy).

9. Pomoże ci wyjść z dziwnych sytuacji

A te się pewnie zdarzą – wplątanie się w niezręczną rozmowę czy zgubienie drogi. Wyjść z tarapatów we dwie jest trochę łatwiej.

10. Ktoś cię opieprzy, jeśli będzie trzeba

Kubeł zimnej wody należy się nieraz znienacka. Nikt nie wyleje go na ciebie z większym rozpryskiem, niż twoja przyjaciółka. Zwyczajnie cię opieprzy, gdy będziesz robić głupoty i sprowadzi na ziemię.

11. Będziesz mogła być sobą

Bo przyjaciółka to taki ktoś, który z jednej strony jest z tobą do bólu szczery (i opieprzy cię jak trzeba), a z drugiej – wciąż pozwala ci być sobą. Niemożliwe? A jednak!

12. Powspominacie stare czasy

Powspominacie byłych chłopaków, szalone przygody i te wszystkie głupoty, które zrobiłyście wspólnie lata temu. Nikt nie będzie patrzył na was z niezrozumieniem (czy zażenowaniem) i nie będzie czuł się znudzony żartami, które śmieszą tylko was.

13. Będziecie mieć nowe wspomnienia

Ile można wspominać to samo? W przyjaźni nieustannie trzeba pracować nad nowymi wspomnieniami. Moja najlepsza przyjaciółka, Aneta, i ja, jedne z najlepszych wspomnień mamy z naszego wspólnego wyjazdu na Kubę, ale z przyjemnością wracamy też myślami do zeszłorocznej podróży po Polsce, czy niedawnego wypadu na wyspę Moreton.

14. Wasza przyjaźń tylko się wzmocni

Poznacie się na wylot. Nieważne, czy przyjaźnicie się dwa czy dwadzieścia lat, będąc w podróży dowiecie się o sobie nawzajem na pewno czegoś nowego. Polubicie się bardziej. I mimo, że pod koniec wyjazdu będziecie mieć siebie dość (co też sobie powiecie), już dzień po powrocie rozpoczyniecie planowanie kolejnej podróży.

– Puchatku?

– Tak Prosiaczku?

– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.