Czy warto wybrać się do Sydney? Jak zwiedzić miasto w kilka dni podczas wakacji w Australii? Co zobaczyć, jakie atrakcje wybrać, a jakie ominąć? Tak, to twój niezbędny przewodnik po Sydney!
Sydney to najbardziej znane miasto w Australii i jedno z tych miejsc, które na tym końcu świata chce się zobaczyć. Najpopularniejszymi atrakcjami Sydney jest sławna Opera i Bondi Beach, a na wycieczkę poza miasto najczęściej wybierane są zjawiskowe Góry Błękitne, położone zaledwie półtorej godziny od centrum. Sydney to ponad sto pięknych plaż, turkusowa woda zatoki, dużo zieleni, australijskiej historii i nowoczesności jednocześnie. Sydney ma do zaoferowania wiele, ale odwiedzając je podczas podróży po Australii, nie mamy zazwyczaj wystarczająco dużo czasu, aby zobaczyć wszystko to, co byśmy chcieli.
Podpowiem wam dzisiaj, jak zwiedzić Sydney podczas dwudniowego lub trzydniowego pobytu tak, aby wyciągnąć z miasta to, co najpiękniejsze, a jednocześnie nie paść ze zmęczenia (oraz ofiarę kiepskich atrakcji). Zobaczcie jak pobyć w Sydney, aby je poczuć i trochę zrozumieć.
Jak dotrzeć do centrum Sydney z lotniska
Z lotniska w Sydney do centrum miasta regularnie kursują pociągi; to najłatwiejszy i najtańszy środek transportu. Bilet można kupić w maszynie przy wejściu na peron. Jeśli jednak przylatujecie większą grupą, taniej i szybciej może być złapać taksówkę lub zamówić Uber. Ważna uwaga dla rodziców — jeśli podróżujecie z dzieckiem, które musi siedzieć w foteliku, zamówiona taksówka lub Uber muszą mieć zamontowany fotelik, lub trzeba mieć swój.
Komunikacja miejska w Sydney
Komunikacja miejsca w Sydney jest dobrze rozwinięta i zorganizowana. Aby z niej korzystać, trzeba kupić kartę miejską OPAL. Płacić można także bezpośrednio kartą płatniczą, którą kilka się przy wsiadaniu i wysiadaniu ze środka transportu.
Wszystkie informacje i rozkłady jazdy znajdziecie tutaj.
Gdzie się zatrzymać w Sydney
Podczas krótkiego, kilkudniowego pobytu w Sydney, zdecydowanie najlepiej wybrać hotel w centrum miasta (w tzw. CBD; w wyszukiwarkach najlepiej wpisać ‚Sydney CBD’). Dzięki temu łatwo będzie zwiedzać piechotą, a jeśli potrzebny będzie transport publiczny, łatwo będzie się do niego dostać.
Sprawdzone hostele i hotele w Sydney (staram się zawsze rezerwować hotele, które na booking.com mają rating powyżej 7.5 oraz mają opcję darmowego odwołania):
Hostel YHA w The Rocks
Hotel Rendezvous Hotel Sydney The Rocks
Hotel The Tank Stream Sydney
Hotel The Fullerton Hotel Sydney
Hotel The Woolstore 1888 by Ovolo
Plan zwiedzania Sydney w dwa dni
Dzień 1 – spacerem po centrum, promem na plażę
Pierwszego dnia wybierzcie się na spacer po centrum Sydney. Zacznijcie od przejścia przez Royal Botanic Garden. To piękny park rozciągający się nad zatoką. W pewnym momencie gdzieś zza krzaków zacznie wyłaniać się Opera House — widok, na który odwiedzając Australię, czekamy.
Pod Operą warto spędzić trochę czasu, obejść ją dookoła, przyjrzeć jej się z bliska i koniecznie usiąść na chwilę w Opera Bar na kieliszek wina lub zimne piwo, aby celebrować chwilę. Bo jest co celebrować! W końcu jesteście na drugim końcu świata! Obok kultowy budynek opery, nad zatoką potężny most — Harbor Bridge. I setki mew krążących nad głowami.
Jeśli interesuje was architektura i historia, wybierzcie się na krótką, zorganizowaną wycieczkę po wnętrzach Opery (sprawdźcie tutaj). Jeśli nie — po prostu popatrzcie na nią.
A potem ruszcie dalej wzdłuż wybrzeża, w stronię dzielnicy The Rocks.
Po drodze zatrzymajcie się na Cahill Walkway — chodniku z widokiem, ulokowanym nad stacją pociągów. Dalej miniecie muzeum sztuki nowoczesnej, Museum of Contemporary Art Australia. Jeśli nie interesuje was sztuka, zajrzyjcie do sklepiku na dole po fajne, oryginalne i niekoniecznie Made in China pamiątki.
The Rocks to najstarsza cześć miasta. Kiedyś robotnicza, obskurna dzielnica, dziś odżywa i przyciąga turystów. Bardzo lubię snuć się jej uliczkami, za każdym razem obierając inną trasę. I dokładnie to wam polecam.
Miejsca widokowe, gdzie warto zatrzymać się po ciekawą panoramę? Na pewno Dawes Point Reserve i koniecznie (!) Observatory Hill Lookout.
Dwa puby, które polecam na piwo i typowo australijski lunch to The Lord Nelson Brewery Hotel oraz The Australian Heritage Hotel.
Od kilku lat otwarta jest również piękna ścieżka spacerowa, która prowadzi nad zatoką, w sumie od samej Opery, przez The Rocks, odnowione doki, park i przestrzeń artystyczną Barangaroo Reserve i dalej do Darling Harbour.
Na popołudnie polecam wam wycieczkę do Manly, dzielnicy położonej nad oceanem. Żeby się tam dostać, złapcie prom, bo właśnie po to ta przygoda, aby spojrzeć na rozrzucone nad zatoką Sydney, z wody. Do Manly regularnie kursują promy będące częścią komunikacji miejskiej (stare, zielono-żółte łajby). Odpływają z tzw. Circular Quay, czyli głównej przystani, niedaleko Opery. Alternatywą jest szybki prom, czyli Manly Fast Ferry (sprawdźcie tutaj)
W Manly przejdźcie deptakiem, aż na plażę. Może uda wam się zrobić małe zakupy i podejrzeć surferów. Prom powrotny złapcie koniecznie przed zachodem słońca — wtedy widoki na Sydney są zjawiskowe!
Dzień 2 – rano nad wodą, po południu w mieście
Sydney to oprócz wielkiego miasta i wszystkich jego uroków, pięknie wybrzeże. Rano wybierzcie się na spacer. Jedną z najpopularniejszych (nie bez powodu) tras jest ta z Bondi Beach do Coogee Beach. Możecie złapać pociąg na stację Bondi Junction i potem autobus do plaży albo po prostu Uber/taksówkę. Włóżcie wygodne buty i, w zależności od pogody, wiatrówkę, żeby was nie przewiało, albo czapkę z daszkiem, żeby was nie przypiekło. Pogoda potrafi być tu zmienna. Jeśli chcecie zatrzymać się na kąpiel w jednej z kilku zatok, które będziecie mijać po drodze, weźcie kąpielówki, ręcznik i koniecznie krem z filtrem. Na koniec, gdy dotrzecie już do celu, proponuję lunch w Coogee Pavilion.
Więcej o trasie Bondi Coogee Walk znajdziecie tutaj.
Alternetywą może być Watson Bay Walk. Trasa jest krótsza (chociaż na musi, bo dojść możecie aż do Rose Bay), a do punktu startowego, czyli Watson Bay, można dopłynąć z centrum promem, więc jest nieco łatwiej.
Popołudnie zostawcie sobie na pobycie w mieście (albo po prostu plażowanie, jeśli tego wam trzeba). W samym centrum warto zobaczyć Hyde Park i Hyde Park Barracks, St. Mary’s Cathedral, Art Gallery of New South Wales, Queen Victoria Building. Ciekawie doświadczyć także sydnejskiego Chinatown.
Po pamiątki możecie zajrzeć na targowisko Paddy’s Markets Haymarket (chociaż sporo tu kiczu), a po owoce morza (ostrygi!) na Sydney Fish Market.
Lubicie hipsterskie klimaty? Spodoba wam się w bardziej alternatywnych dzielnicach, np. w Surry Hills, sąsiedzkim Darlinghurst, Potts Point czy Newtown. Fajnie spędzić tam po południe, szwendając się po małych sklepikach, popijając koktajle w niepozornych barach i zajadając się smakami świata.
Inne ciekawe miejsca w Sydney
Jeśli podczas pobytu w Sydney starczy wam czasu, sprawdźcie przestrzenie zwane The Grounds, po piękne instalacje i dekoracje, które pozwolą na podróż w świat marzeń, po kawę i jedzenie.
Sprawdźcie też tutaj, jakie miejsca poza szlakiem polecają mieszkańcy miasta
Swoje miejscówki w Sydney polecała też u nas na blogu Ela Barnaś z Two Luggage Trip.
Gdzie iść na kawę w Sydney
Zastanawiacie się, gdzie w Sydney kupić dobre flat white i zjeść śniadanie? To kilka moich ulubionych kawiarni:
ASLAN Coffee Roasters — The Rocks w dzielnicy The Rocks
Gumption by Coffee Alchemy pod arkadami w centrum miasta
Cabrito Coffee Traders — prawdopodobnie najlepsza kawa w okolicy Opery
Makaveli Bondi niedaleko sławnej plaży Bondi
Fika knajpka w szwedzkim stylu w Manly
Edition Roasters w Haymarket
Najlepsze knajpy w Sydney
Szukacie miejsca na lunch i kolacje? W Sydney nie brakuje dobrych restauracji, a spróbować można każdej kuchni świata. Dobrze zrobić dobry research przed przyjazdem, a w bardziej popularnych miejscach zarezerwować stolik z wyprzedzeniem. Tip — większość dobrych knajp jest poza ścisłym, turystycznym centrum.
The Apollo Restaurants — świetnie greckie jedzenie
Yok Yor Thai Food Factory — dobre, szybkie tajskie
Joe’s Table — doskonałe azjatyckie smaki
Cairo Takeaway — kuchnia egipska i dużo wege opcji
Royal Palace Seafood — restauracja chińska w Chinatown
MuMu — jedna z niewielu knajp, gdzie posiłki podają późnym wieczorem (po 22:00)
Ms.G’s — azjatycki fusion, jedna z fajniejszych restauracji w Sydney
Warto też zajrzeć na targowiska, które odbywają się w różnych częściach miasta w weekendy.
Jakie miejsca zobaczyć w okolicach Sydney
Blue Mountains
Blue Mountains, czyli Góry Błękitne to najpopularniejszy kierunek jednodniowych wycieczek z Sydney. Do Katoomby, miasteczka położonego niedaleko sławnych formacji skalnych Trzy Siostry, można dojechać pociągiem z miasta. Wypożyczenie auta daje oczywiście więcej wolności i możliwości na poznanie Blue Mountains. Dobrą opcją mogą być także wycieczki zorganizowane.
Hunter Valley
Miłośnicy wina i dobrej kuchni powinny wybrać się do regionu Hunter Valley, który jest jednym z najbardziej znanych w Australii.
Royal National Park
Warty odwiedzenia jest także Royal National Park, gdzie również można dotrzeć łatwo bez auta.
Przewodnicy w Sydney i prywatne wycieczki
Jeśli szukacie kogoś, kto pokaże wam miasto i to, co w okolicy, mam dla was dwa polecenia.
Sydney Prive — firma prowadzona przez Mateusza Przybyłę, organizująca luksusowe wycieczki w Sydney, do Hunter Valley oraz w Góry Błękitne. Nikt nie zadba o was bardziej skrupulatnie niż Matt, miłośnik wina i dobrej kuchni. Jeśli to jest coś, czego szukacie, kontaktując się z Mateuszem, koniecznie napiszcie, że jesteście od Julii i podajcie hasło „Hey Julia”, aby otrzymać upominek!
Ania Baranek — przewodniczka po Sydney. Oprowadzi was po mieście swoimi ścieżkami, ścieżkami mieszkanki Sydney i zabierze na fajne wyprawy w okolicy. Z Anią na pewno spędzicie świetny czas jak z kumpelą! Przy kontakcie, nie zapomnijcie napisać, że jesteście od Julii i podajcie hasło „Hey Julia”, aby otrzymać upominek!
Wycieczki grupowe w okolicach Sydney
We wpisie pojawiają się linki afiliacyjne – jeśli zarezerwujecie którykolwiek z noclegów, klikając w link z naszej strony, dostaniemy od tego niewielki procent. Wy NIE ponosicie żadnych dodatkowych kosztów.