Czujesz się pośrodku nigdzie, jak nie ma wokół miast, jak nie ma zasięgu w telefonie, jak samochód z naprzeciwka mija cię co godzinę, jak następna stacja jest za 400 km. A po środku nigdzie jest cudownie. Chcę tu zostać!
Ja też kocham przestrzeń, wolność. Ale jednak troszkę się boję takich miejsc, człowiek jest zdany tylko i wyłącznie na siebie. Zawsze trzeba mieć wtedy plan B 🙂
Ja też kocham przestrzeń, wolność. Ale jednak troszkę się boję takich miejsc, człowiek jest zdany tylko i wyłącznie na siebie. Zawsze trzeba mieć wtedy plan B 🙂
W życiu trzeba mieć plan B 😉
Wygląda pięknie choć takie pustkowia trochę mnie przerażają.
coś w tym jest…